Według ekspertów medium, jakim jest reklama OOH, w przyszłości nic nie zagraża. Należy jednak zmienić rozumienie outdooru.

Konsumenci coraz częściej spędzają czas poza domem, korzystając z dobrze zagospodarowanej przestrzeni publicznej. W dobie telefonów komórkowych i mobilnego internetu mogą załatwiać swoje bieżące sprawy wprost z ulicy, posiadając jednocześnie potrzebne do tego aktualne informacje. Rozwój nowoczesnych technologii komunikowania się pozwolił na swobodę poruszania oraz przemieszczania się, niezależnie od czasu. Mobilność odbiorców stała się zatem faktem, co chętnie wykorzystują marketerzy reklamy zewnętrznej.

Patrząc na rynek out of home można wyróżnić trzy kategorie jego nośników:

• standardowe nośniki reklamy w przestrzeni otwartej (małego i dużego formatu typu citylight),
• elektroniczne nośniki reklamy, głównie w przestrzeniach zamkniętych (zastępowanie klasycznej reklamy nowoczesnymi konstrukcjami przekazu elektronicznego),
• interaktywne nośniki reklamy funkcjonujące w obu przestrzeniach (połączenie klasycznej reklamy, czyli statycznego obrazu oraz elektronicznych środków przekazu informacji)

Wedle prognoz nośniki wielkoformatowe zajmą w przyszłości przestrzenie między miastami. Przewidywany jest również powszechny rozwój elektronicznych billboardów, przy statycznym zachowaniu ich przekazu reklamowego. Wyjdzie on poza dotychczas wykorzystywane przestrzenie przeznaczone dla ruchu pieszego, ukazując się w galeriach handlowych, centrach biznesowych, supermarketach, lotniskach i miejscach, gdzie zbierają się większe grupy ludzi. Nowe reklamy zewnętrzne będą się pojawiać także w środkach komunikacji miejskiej czy pozamiejskiej (autobusy, tramwaje,pociągi, samoloty, linie metra).

Przyszłość reklamy OOH ma stanowić dwuskładowy „atak” na konsumenta, czyli ogólną informację na temat danego produktu lub wybranej usługi za pomocą outdooru, a także wiadomość otrzymywaną na telefon, komputer czy komunikator, zawierającą szczegóły oferty promocyjnej. Wraz z upowszechnieniem treści, związanych z konkretnymi klientami nastąpi też zindywidualizowanie przekazu treści reklamowych czy promocyjnych. Przyczynić się do tego może wszechobecna już dziś cyfryzacja, która otwiera nowe drzwi dla reklamy out-of-home. Niezbędne będą zatem kreatywne rozwiązania i sieci o wysokim zasięgu, w szczególności cyfryzacja plakatów. Ekrany cyfrowe bowiem nie stanowią już reklamy zewnętrznej w tradycyjnym znaczeniu, lecz są – obok TV i internetu – trzecim liczącym się podmiotem na rynku „ruchomego obrazu”.

W przyszłości mają się liczyć tylko 3 rodzaje przekazywania treści reklamowej: internet, kanały telewizji interaktywnej (cyfrowej) i nośniki out of home (OOH). Wzrost znaczenia outdooru ma przyczynić się do precyzyjniejszego zdefiniowania jego odbiorców, szczególnie odsłonięcia ich przyzwyczajeń, skłonności do podejmowania decyzji oraz zainteresowań.