Zmiany w reklamie wyrobów medycznych i usług medycyny estetycznej

Zmiany w reklamie wyrobów medycznych i usług medycyny estetycznej

1 stycznia 2023 roku weszły w życie przepisy, które zmieniają zasady reklamowania wyrobów medycznych, takich jak zabiegi kosmetyczne, a także popularne preparaty bez recepty na ból czy niestrawność. Praktyki, które do tej pory były często stosowane, teraz są już zakazane. Za niedostosowanie się do nowych przepisów grozi kara do 2 mln złotych.

Nowe przepisy, a konkretnie nowelizacja ustawy o wyrobach medycznych z 7 kwietnia 2022 roku dostosowuje polskie prawo do unijnych wymagań.

Zakaz reklamowania profesjonalnych wyrobów i usług medycznych

Do tej pory nie było konkretnych wytycznych dotyczących reklamowania produktów i usług medycznych, dlatego na tych samych zasadach mógł być promowany w większości nieszkodliwy lek na ból gardła, ale również preparat (np. botoks), który może być używany tylko w profesjonalnych salonach.

Ze względu na możliwą szkodliwość takiej reklamy od początku roku nie można już promować produktów i usług, które mogą być wykorzystywane tylko i wyłącznie przez osoby, które mają formalne wykształcenie medyczne.

Ze spotów, materiałów graficznych i wszystkich innych nośników reklamowych będą musieli zniknąć także aktorzy, odgrywający role fikcyjnych lekarzy czy pielęgniarek.

Jak ocenia dr n. med. Magdalena Nita, dyrektor ds. medycznych Centrum Medycyny Konopnej, wprowadzona ustawa może być krokiem do usystematyzowania i profesjonalnego określenia definicji wyrobów medycznych i próby wyeliminowania nieetycznych działań.

Influencerzy pod lupą

Zmiany dotkną także influencerów, którzy do tej pory chętnie promowali konkretne preparaty czy usługi wykonywane w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych. Nie będą mogli już promować produktów wykorzystanych do wygładzania zmarszczek botoksem, wypełniania ust kwasem hialuronowym, depilacji laserowej czy innych zabiegów, które mogą być wykonane tylko przez formalnie przeszkolone do tego osoby.

Adwokat Natalia Czyżewska wyjaśnia jednak, że filmowe czy zdjęciowe sprawozdanie z wizyty w gabinecie kosmetycznym wciąż będzie zgodne z prawem. Influencerzy będą musieli zwrócić uwagę na to, aby nie reklamować wyrobów konkretnych firm, używanych podczas zabiegów kosmetycznych czy medycyny estetycznej. Samo powiedzenie, że został wykorzystany np. kwas hialuronowy czy laser nie jest jego reklamą.

Za złamanie przepisów dotkliwe kary

Zmiany wprowadzono po to, aby konsumenci byli lepiej chronieni przed wpływem reklam produktów, które mogłyby im zaszkodzić, jeśli są używane samemu w domu. Dlatego sankcje za złamanie prawa są naprawdę surowe.

Jeżeli niedozwolona reklama mogła spowodować naruszenie życia lub zdrowia użytkowników, to ukaranemu podmiotowi grozi kara nawet 2 mln zł. Jeżeli w danej sytuacji takiego ryzyka nie było, to wtedy maksymalna kara wyniesie 200 tys. zł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.