Obecna sytuacja wymusiła na wielu firmach zmianę strategii. Większość z nich zdecydowała się na to, aby wykorzystać potencjał działań online. Promocja biznesu w sieci, sprzedaż wysyłkowa, dzielenie się merytoryczną wiedzą – to tylko nieliczne z pomysłów, które wykorzystują przedsiębiorstwa, aby przetrwać ten trudny okres. Zmienił się również sposób konstrukcji reklam – skończyło się namawianie do skorzystania z promocji. Teraz nacisk kładzie się na to, aby klienci dbali o swoje bezpieczeństwo i zostali w domach.

Zmiana strategii – skąd taka konieczność?

Z racji obostrzeń związanych z wprowadzonym stanem epidemicznym w Polsce, większość obywateli zmieniła całkowicie swój styl życia. Wyjścia do kin, teatrów, restauracji są niemożliwe. Nie można również robić wycieczek po centrach handlowych ani nawet mniejszych sklepach – jeżeli nie są to sklepy spożywcze. Większość Polaków rozpoczęła pracę zdalną w domu. Wprowadzono też zakaz przemieszczania się, przez co ludzie ograniczyli do minimum opuszczanie swoich czterech ścian. Jak w tej sytuacji mają odnaleźć się małe i większe biznesy? Wiele z nich nastawionych było na fizyczną obsługę klienta. W chwili obecnej jest to niemożliwe, zatem przedsiębiorcy skazani są na zamknięcie firmy albo zmianę strategii w taki sposób, by dotrzeć do możliwie największej ilości klientów online. Bo to właśnie w sieci toczy się teraz życie.

Promocja to podstawa

Fakt, że wyświetlanie niektórych reklam, np. zachęcających do obejrzenia najnowszej premiery w kinie, jest bez sensu, nie oznacza, że z promocji należy zrezygnować całkiem. Działania marketingowe należy w dalszym ciągu prowadzić, ale w zmienionej nieco formie. Jeżeli bowiem marka pozwoli sobie na zniknięcie z oczu swoich klientów – to może być początek jej końca. Dlatego warto dbać o wizerunek cały czas, nawet w czasach pandemii i ograniczonych możliwości.

Jak się reklamować?

Warto zmienić podejście i dostosować się do sytuacji. Teraz klienci nie oczekują tego, że kupią wszystko najtaniej. Oczywiście cena wciąż gra rolę, jednak priorytetem jest poczucie bezpieczeństwa. Dlatego znane marki, chociażby sklepów spożywczych, pokazują reklamy informujące o tym jakie zasady, mające na celu umożliwienie bezpiecznych zakupów, zostały wprowadzone.

Ikea z kolei, choć zrobienie zakupów w sklepie fizycznym jest niemożliwe, postawiła na promowanie zakupów online. Zachęca zatem, w spotach reklamowych, do siedzenia w domu i dostosowywania przestrzeni do swoich potrzeb. W filmikach znajdują się podpowiedzi w jaki sposób zorganizować m.in. kącik relaksu i plac zabaw.

Ciekawą kampanię wypuścił również Żywiec, który pyta swoich klientów „Jak teraz Ż?”. Blik natomiast zachęca do bezpiecznych, bezdotykowych transakcji. Przykłady się mnożą a każdy jeden zachęca do zachowania umiaru w wychodzeniu z domu oraz dbania o bezpieczeństwo swoje i innych.

Dla marketingowców obecna sytuacja stanowi niemałe wyzwanie. Wymyślenie na szybko nowej, skutecznej kampanii z pewnością nie jest łatwym zadaniem. Na przykładzie wielu marek można jednak zobaczyć, że nie jest to również niemożliwe. Wystarczy przekonać swoich klientów, że firma jest w stanie zapewnić im bezpieczeństwo, jeżeli zdecydują się oni skorzystać z jej usług.