W lutym tego roku trzy polskie firmy postanowiły zbudować razem jedną, wielką kampanię OOH. Czy reklama-hybryda kilku marek niosła podwójną siłę przebicia, czy też może oryginalność tzw. co-brandingu raczej nie przyjęła się na polskim rynku marketingowym? Wszystko wyjaśnimy poniżej.

Jedną z ciekawszych kampanii reklamy zewnętrznej ostatnich miesięcy była zawiązana spółka: Żabki, Żywca i Freshmarketu. Każda z tych marek czerpała korzyści z nawiązanej synergii. Do końca lutego 2015 r. we wcześniej wybranych miastach Polski pojawiało się ponad 500 nietuzinkowych billboardów. Znajdowały się one w pobliżu sklepów Żabka i Freshmarket, wspierając tym samym plakaty przy drzwiach do lokali, biorących udział w akcji. Na nośnikach reklamowych widniały hasła wspólnego projektu outdoorowego wyżej wymienionych marek, skupione wokół zabawnych sloganów charakterystycznych dla wybranego regionu Polski:

• dla Poznania – „Poznań Żywca w Żabce”
• dla Bytomia – „Najlepsza okazja BYTOMieć”
• dla Częstochowy – „Często chowa się do lodówki”
• dla Katowic – „Spodek cen”
• dla Chorzowa – „Żywiec w Żabce, kumasz?”
• dla Żywca- „Nowa Panorama Żywiecka”
• dla Tychów- „Dla Tychów co się nie znają”

Ten wspólny projekt Freshmarketu oraz sieci Żabka z marką Żywiec stanowi efekt wzajemnej współpracy oraz rozmów na temat efektywnych działań prokonsumenckich. Zgodnie z dotychczasową komunikacją producenta piwa – Grupy Żywiec cała kreacja została głównie oparta na krótkim, przyciągającym uwagę tekście, opatrzonym zdjęciem złocistego trunku. Te trzy polskie marki za pomocą silnej kooperacji i dedykowanemu podejściu do nich pod tym ciekawym i kreatywnym płaszczem zintensyfikowanych działań marketingowych chciały pozyskać nowych, ceniących lokalność klientów, a przy tym zaproponować najwyższej jakości produkty. To nietuzinkowe podejście do klienta na pewno podniosło zyski każdej z tych trzech firm, które wzięły udział w lutowej co-brandingowej kampanii OOH.

Specjaliści z branży reklamowej okrzyknęli co-branding jedną z najskuteczniejszych oraz najlepiej rokujących strategii promocji, choć nie jest to całkiem nowa koncepcja. Już jakiś czas temu m.in. McDonald’s umieścił w swoim menu desery lodowe z cukierkami M&M’s, ciasteczkami Oreo czy batonikami Twix i KitKat. Oczywiście połączenie tych dwóch marek miało swoje odzwierciedlenie w reklamie zewnętrznej. W Polsce natomiast szerokim echem odbiła się kampania zmywarek Bosch i detergentów Finish (dawny Calgonit) czy samochodów marki Audi i opon Dębica. Tego rodzaju hybrydy marketingowe to już zachodni trend, który dzięki takim ciekawym kampaniom reklamowym jak ta wyżej opisana ma szansę wejść również na polski rynek reklamy.